16-400 Suwałki, ul. Teofila Noniewicza 85c/17 87 565 22 19, 668 848 668 l.saladonis@rach-mistrz.pl

Wybór między zatrudnieniem na etacie a prowadzeniem działalności gospodarczej to decyzja o dalekosiężnych skutkach – finansowych, prawnych i organizacyjnych. Rok 2025 nie przyniósł rewolucyjnych zmian w przepisach, ale zmieniające się warunki rynkowe, presja inflacyjna i postępująca cyfryzacja pracy powodują, że to porównanie zyskuje na aktualności. Przyjrzyjmy się zatem, jak w praktyce wyglądają obie ścieżki zawodowe i jakie mają konsekwencje dla pracownika i przedsiębiorcy.

Umowa o pracę – stabilność i przywileje, ale z ograniczeniami

Zatrudnienie na podstawie umowy o pracę nadal pozostaje dominującą formą świadczenia pracy. Daje ono dostęp do pełnego pakietu ubezpieczeń społecznych: emerytalnego, rentowego, chorobowego i zdrowotnego. Pracownik objęty jest Kodeksem pracy, co oznacza gwarancję płatnych urlopów, ochrony przed nieuzasadnionym zwolnieniem oraz minimalnego wynagrodzenia – które w 2025 roku wynosi 4300 zł brutto miesięcznie (lub 28,10 zł za godzinę).

Pracodawca ponosi dodatkowe koszty – składki ZUS, Fundusz Pracy, obowiązki BHP, organizacja stanowiska pracy. Z drugiej strony, zatrudnienie etatowe daje firmom większą kontrolę nad czasem pracy pracownika i łatwiejsze planowanie zasobów ludzkich.

Dla pracownika największą wartością etatu jest przewidywalność. Pensja wpływa regularnie, świadczenia są zapewnione, a ryzyko działalności gospodarczej – zerowe. Wadą pozostaje jednak ograniczona elastyczność. Możliwość negocjowania godzin pracy, formy realizacji zadań czy indywidualnych warunków rozliczeń jest minimalna. Ponadto, w przypadku osób z wyższymi kompetencjami i wydajnością, progres dochodowy jest zwykle mniejszy niż w działalności gospodarczej.

Działalność gospodarcza – swoboda i potencjał zarobkowy, ale z ryzykiem

Rejestracja jednoosobowej działalności gospodarczej to forma, która zyskuje na popularności, szczególnie wśród specjalistów IT, marketingu, finansów, doradztwa i wolnych zawodów. W 2025 roku głównym argumentem za JDG jest elastyczność i możliwość realnego wpływu na wysokość dochodów. Przedsiębiorca sam decyduje, ile i jak pracuje, sam kształtuje swoją politykę cenową i może rozliczać wiele wydatków jako koszty uzyskania przychodu.

Opodatkowanie może być zoptymalizowane: skala podatkowa (12% i 32%), podatek liniowy (19%) lub ryczałt (2–17% w zależności od branży). Dodatkowo istnieją ulgi dla przedsiębiorców, jak IP BOX (5% stawka dla dochodów z własności intelektualnej) czy ulga na robotyzację.

Z drugiej strony, działalność wiąże się z ryzykiem i odpowiedzialnością – także majątkową. Składki ZUS są obowiązkowe, a ich minimalna wartość w 2025 roku (bez preferencji) wynosi 1600 zł miesięcznie (w tym zdrowotna, której wysokość zależy od wybranej formy opodatkowania i przychodu). Dla nowych przedsiębiorców przewidziane są preferencje: „ulga na start” (6 miesięcy bez składek ZUS) i tzw. „mały ZUS plus” (do 24 miesięcy niższych składek).

Prowadzenie firmy oznacza również konieczność samodzielnego dbania o księgowość, rozliczenia i zgodność z przepisami. Wielu przedsiębiorców korzysta z biur rachunkowych lub programów online, ale to nadal dodatkowy obowiązek i koszt.

Etat kontra B2B – co jest korzystniejsze?

Rok 2025 nie zmienia istoty dylematu: etat czy działalność gospodarcza – ale dodaje nowe argumenty po każdej stronie. Wysoka inflacja, rosnące koszty życia i potrzeba elastyczności powodują, że coraz więcej osób skłania się ku B2B. Z kolei państwowe gwarancje socjalne, jak płatne urlopy, zasiłki i emerytura, wciąż przyciągają do etatu.

Najlepszym podejściem jest przeanalizowanie indywidualnej sytuacji i porównanie dostępnych opcji w liczbach. Warto skorzystać z kalkulatorów podatkowych, konsultacji z doradcą lub księgowym, a także przygotować się na ewentualną zmianę modelu w przyszłości.